Mam w sobie dużo wdzięczności za takie momenty.
Wierzę, że pokrzepią niejedno serce opiekunów i otworzą niejedno serce tych, którzy (tylko z boku) dają „dobre rady” nie mając pojęcia, jak wygląda codzienność rodziny żyjącej z demencją
Rozmowa dostępna tutaj: ROZMOWA W PNŚ